Tworzymy książkę od A do Z

„Detektyw Kropka” – niezwykła opowieść o miejscach, wartościach, ludziach

Rozrysuj słowami historię, którą czytasz… – to jedno z zadań wokół tematu: storytelling. Postawiłam je przed uczniami_uczennicami podczas lekcji języka polskiego i zajęć z wychowawcą. Pretekstem do twórczych działań stała się historia o „Detektywie Kropce”. Książka powstała z inicjatywy Magdaleny Łukasiak – edukatorki, liderki Kreatywnej Pedagogiki, pomysłodawczyni Kreatywnych Piątków w Szkole Podstawowej nr 5 w Gdańsku. To właśnie w czasie tych spotkań niezwykle twórcze dzieci stworzyły opowieść, którą WARTO PRZECZYTAĆ! 

„Detektywa Kropkę” zabrałam ze sobą do szkoły, by jeszcze przed lekturą tekstu zapytać o przepis na dobrą historię. Książka o przygodach Detektywa zawiera wszystkie podane przez uczniów_uczenniceskładniki:

– nietuzinkowy pomysł już na początku książki (w „Detektywie Kropce” to drogowskaz z napisem: KRAINA PRZESZŁOŚCI – KRAINA PRZYSZŁOŚCI), 

– tajemniczość (bohaterowie rozwiązują zagadki, zastanawiając się, co jest jawą a co snem, stają oko w oko z zaskakującymi zdarzeniami),

– nieschematyczni bohaterowie (m.in. Detektyw Kropka – uważny obserwator z supermocami i odwagą spełniania marzeń; Dina – dinozaur-dobry gawędziarz; staruszek, który chce mieć dużo złota i nie wie, co to życzliwość; robot – mieszkaniec Krainy Elektroniki; kierowca autobusu, który pomaga odpowiedzieć na pytanie o istnienie skrzatów; Turbo Klej – bohater z supermocąszybkości; Mini Kini i Boggy – przewodnicy po fabryce zabawek),

– ciekawe miejsca (Detektyw Kropka odwiedzamiejsca wyjątkowe, nieszablonowe: KrainęPrzeszłości, Przyszłości, Kropkolandię, DolinęSkrzatów, Słodkich Zwierząt, Krainę Bohaterów),

– zwroty akcji (podróż bohatera po krainach – nie zawsze zgodna z planem – zaskakuje, intryguje, nie pozwala oderwać się od czytanego tekstu),

– opowieść o tym, co ważne (wartości, postawy) – „Detektyw Kropka” to przygodowe zawirowania z ważnymi wartościami w tle: empatią, życzliwością, uważnością na innych; i postawami: nie poddawaj się, spełniaj marzenia, rozmawiaj, by budować relacje oparte na zrozumieniu, 

– zakończenie z radą do zabrania na później (na zawsze) – Detektyw Kropka mówi: „(…) miejcie odwagę spełniać swoje marzenia, dbajcie o relacje z przyjaciółmi i bądźcie po prostu szczęśliwi”. 

​Książka napisana przez uczniów_uczennice i ich nauczycielkę Magdalenę Łukasiak to opowieść, którą warto zabrać na zajęcia o supermocach. Bohaterowie tej historii (a razem z nimi czytelnicy_czytelniczki),przeżywając przygody, mają możliwość poznania siebie i swoich mocnych stron. Uczą się krytycznie myśleć, m.in. oddzielać fakty od opinii, przetwarzaćinformacje, kwestionować oczywistości. Obserwują, jak bohaterowie umieją tworzyć logiczne powiązania, uczą się rozpoznawać u siebie i innych emocje, analizują, oceniają, myślą o konsekwencjach. Historia o „Detektywie Kropce” to opowieść, która pomaga w projektowaniu zająć o postawach charakteryzujących krytycznego myśliciela_krytyczną myślicielkę. 

​Na uwagę zasługują ilustracje do książki wykonane przez młodą artystkę Martynę Budę – studentkę ASP w Gdańsku. Jej rysunki to tekst kultury, który z jednej strony dopełnia historię o „Detektywie Kropce”, a z drugiej – zaprasza do osobnej analizy niczym karty – opowieści (jak DIXIT). Ja zabieram ze sobą te wyjątkowe ilustracje, by wraz z dziećmi_młodzieżą snuć opowieści wokół słów: drogowskazy, ludzie, emocje, wyobraźnia, humor.

​Projekt literacki o „Detektywie Kropce” to ważna lektura, dzięki której można poprowadzić zajęcia o SILE DUETÓW, bo historia stworzona przez kreatywny zespół młodych adeptów_młodeadeptki pióra udowadnia, że dobry pomysł warto realizować w myśl znanego powiedzenia „Co dwie głowy, to nie jedna”. Magdalena Łukasiak tak właśnie zaprojektowała pracę nad książką. Dwoje dzieci pisze fragment opowieści, przekazuje dalej do kolejnego zespołu, który snuje dalszy ciąg przygód. Dwuosobowe zespoły plus dwie krainy (przyszłość i przeszłość) to jedna wyjątkowa historia iskrząca się wszystkimi najlepszymi składnikami dobrej opowieści. 

Dodatkowo ważnym składnikiem tak pomyślanego projektu literackiego jest podróż wraz z Detektywem Kropką w wersji ukraińskiej. Wystarczy bowiem odwrócić książeczkę, by przenieść czytelników_czytelniczki do świata słów zapisanych w języku, którym posługują się ich koledzy_koleżanki z ławki. Jest to więc opowieść pomagająca prowadzić zajęcia wspierające integrację.

​Warto (trzeba) zapraszać dzieci_młodzież do działań, które w edukacyjnej przestrzeni przede wszystkim wspierają rozwój najważniejszych kompetencji przyszłości (4K): kooperację, krytyczne myślenie, komunikację, kreatywność. Tak pomyślany projekt stwarza warunki do bycia świadomym twórcą i odbiorcą tekstów, do rozwijania refleksyjności podczas czytania, a także do kreatywnych działań zachęcających do przemiany czytelnika w twórcę własnych tekstów.

Justyna Wołoszyk – Brzezińska

Edukatorka, dziennikarka, trenerka krytycznego myślenia, liderka Kreatywnej Pedagogiki, prowadząca zajęcia w Pracowni literackiej w Pałacu Młodzieży w Gdańsku

Na czas Świąt weź czego Ci potrzeba

Potrzeby wyrażone symbolicznie i dosłownie można zebrać ze sobą wprost z poczekalni pewnej Poradni w Gdańsku. Pozdrawiamy PPP nr 1 w Gdańsku.

Ciekawe jak szybko obrazki znikną z gazetki i jakie potrzeby okażą się najbardziej rozchwytywane. Rysowane spontanicznie mazakiem są niepowtarzalne, ale wszystkimi możliwymi kanałami komunikacji doszły do nas prośby o pliki do pobrania. Cóż było począć? Oto rysowane na tablecie świąteczne potrzeby polecają się na gazetki i jako symboliczne upominki – życzenia.

W Kreatywnej najlepsze pomysły biorą się ze spotkań, wymiany, rozmów i tak „potrzeby” do wzięcia urodziły się dzięki inspiracji Marty Jankowskiej, która w każde święta obdarowuje skrzatami swoich gości.

Narysowała Iza Banaszczyk, zainspirowała Marta Jankowska

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku, na czas Świąt weź czego Ci potrzeba.

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,

jeśli podobają Ci się nasze pomysły, wykorzystaj je śmiało w pracy z uczniami, albo podczas warsztatów. Natomiast jeśli chcesz dalej podzielić się tymi materiałami, to wspomnij o naszym blogu i jego autorkach, jako źródle inspiracji.

Jako autorki nie wyrażamy zgody na powielanie, modyfikowanie, kopiowanie w celu sprzedaży naszych pomysłów.

Alojzy, Mietek i Ksawery, czyli dodaj imię do litery

Czasem pomysły na zadania dla uczniów powstają podczas rysowania. Tak oto z galerii portretów stworzyłyśmy twórcze aktywności do zabrania ze sobą na lekcje.

Jak można wykorzystać ten materiał?

  1. Imiona na czas: Dzielimy klasę na drużyny 2-3 osobowe. Każda z nich dostaje jedną kartę. Następnie losujemy literę. Grupa, która najszybciej wpisze imiona zaczynające się na daną literę wygrywa. Jednak to nie koniec zabawy. Uczestnicy odczytują swoje karty, a my szukamy najbardziej oryginalnych imion, tych które pojawiły się najrzadziej.
  2. Na wszystkie litery alfabetu: Tym razem uczniowie pracują indywidualnie, każdy dostaje kartę i inną literę alfabetu. Wymyśla imię dla wszystkich postaci. To zadanie nie jest na czas, gdyż uczniowie nie mają równych szans, niektóre litery okażą się trudniejsze. Możemy też pozwolić na korzystanie z telefonu komórkowego w celu wyszukania najciekawszych imion.
  3. Przymiotnik i imię: To zadanie najlepiej uda się przeprowadzić w parach. Na wylosowaną literę alfabetu każda para wymyśla imię wraz z przymiotnikiem. Oba wyrazy rozpoczynają się na tę samą literę, np. Byczy Bartosz, Bogobojny Bożydar, Bojaźliwy Bolesław, Brudny Bruno… Teraz imiona zaczynają brzmieć jak rycerskie przydomki.
  4. Najpierw przymiotnik: Uczestnicy pod każdą postacią wpisują tylko przymiotniki rozpoczynające się na daną literę, następnie przekazują kartę kolejnej osobie, a ona do przymiotników dodaje imiona, które najlepiej pasują brzmieniem, albo kojarzą się z danym określeniem. Imiona tym razem nie muszą rozpoczynać się na tę samą literę co przymiotniki.

UWAGA: Przed przystąpieniem do pracy umawiamy się z klasą, że w zadaniach nie pojawią się imiona uczniów, żeby nie stało się to pretekstem do nieprzyjemnych żartów. Chyba, że klasa jest na tyle zżyta i ”z dystansem” aby nie brać do siebie takiej formy zabawy.

Polecamy to zadanie jako rozgrzewkę, trening twórczości i fluencji słownej, zabawę, która bogaci słownictwo, utrwalenie pisowni imion dużą literą. Przyda się również na języku obcym.

oprac. Iza Banaszczyk i Magdalena Buda, czyli Inteligentna Izabela i Mądra Magdalena 🙂

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,

jeśli podobają Ci się nasze pomysły, wykorzystaj je śmiało w pracy z uczniami, albo podczas warsztatów. Natomiast jeśli chcesz dalej podzielić się tymi materiałami, to wspomnij o naszym blogu i jego autorkach, jako źródle inspiracji.

Galeria jednego obrazu

Radosna, spontaniczna twórczość i autentyczna duma z powstałego dzieła to coś, czego zazdroszczę dzieciom. Ten dar beztroski i czerpania satysfakcji z samego aktu tworzenia mają jeszcze przedszkolaki. Wraz z pójściem do szkoły jakoś niepostrzeżenie, powoli ulatnia się. Za to włącza się wewnętrzny krytyk, który od czasu do czasu wypowie na głos zdanie: „Ja nie potrafię malować” albo „Znowu mi nie wyszło”. Skąd biorą się podszepty i krytyczne głosy? Co takiego dzieje się przez kilka przedszkolnych lat, że tak bardzo w psychice dziecka rośnie w siłę skłonność do oceniania i porównywania?

Może jednym ze źródeł takiej postawy wewnętrznej są wcześniejsze sytuacje, w których praca dziecka nie jest twórczym działaniem tylko powielaniem narzuconego z góry schematu? W ten sposób powstają kopie pomysłu zaproponowanego przez nauczyciela i celem manualnej aktywności staje się coraz doskonalsze odtwarzanie pierwowzoru przez wszystkie przedszkolaki. W finale powstaje „wystawka” na tablicy w przedszkolnym korytarzu albo szatni. Przychodzą rodzice i oglądają pracę swojego malucha wśród identycznych prac Wojtka, Nikoli, Ignacego i Amelki. Czasem, któreś z dzieci pokusi się o pewną dozę oryginalności i przywiąże kokardkę w innym kolorze. Niekiedy bywa i tak, że na przedszkolnych gazetkach nie są prezentowane prace wszystkich dzieci, bo np. szablon nie został dokładnie powielony przez Franka i Juliankę, a estetyka ich małych wypadłaby blado przy innych precyzyjnie wykonanych dziełach.

Czy istnieje jakaś alternatywa dla tak aranżowanych wystaw prac dzieci. Mam wrażenie, że ten model to jakieś nieśmiertelne przedszkolne must have. Myślę, że wielu dyrektorów i nauczycieli wręcz nie wyobraża sobie szatni bez tablic z symetrycznie ułożonymi kompozycjami, wedle zasady zawsze tak było i będzie.

Czasem stajemy się edukacyjnymi podróżnikami i właśnie z jednej z takich warsztatowych wypraw przynosimy dziś całkiem inny pomysł na prezentowanie prac dzieci. Kryje się za nim również odmienne podejście do procesu twórczego. Oto Galeria Jednego Obrazu. Nie zajmuje ona zbyt wiele miejsca, ale za to jest sama w sobie miejscem szczególnym, dobrze widocznym, wyeksponowanym tak, że nie da się przejść obok niej obojętnie. Jeden obraz w dostojnej ramie, który przykuwa uwagę widza, jak w prawdziwej galerii. Ta wystawa nie trwa długo, w kolejce czekają kolejne spontanicznie namalowane i narysowane obrazy. Zawsze jeden trafia na honorowe miejsce a sam autor decyduje, którą pracę chce pokazać. Zasada jest taka, że każdy przedszkolak w ten sposób zaprezentuje swoją spontaniczną twórczość.

Na zachwycającą Galerię Jednego Obrazu natrafiłyśmy w Przedszkolu Niepublicznym im. Panienki z Okienka w Gdańsku Pomysł ten razem z jego głębokim twórczym sensem, wspierającym rozwój samooceny i osobowości przekazujemy ku inspiracji dalej w świat.

oprac. Iza Banaszczyk i Magdalena Buda

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,

jeśli podobają Ci się nasze pomysły, wykorzystaj je śmiało w pracy z uczniami, albo podczas warsztatów. Natomiast jeśli chcesz dalej podzielić się tymi materiałami, to wspomnij o naszym blogu i jego autorkach, jako źródle inspiracji. 

Mieszkam w ciekawym miejscu

Mieszkam w ciekawym miejscu, Ty też pewnie, Drogi Czytelniku, mieszkasz w ciekawym miejscu. Wszystko jest kwestią kontekstu, nastawienia naszej percepcji na szukanie w otoczeniu tego, co zaskakuje, uczy, zachwyca, staje się bodźcem do głębszego poznania. Dziś chcemy Was zachęcić do nowego spojrzenia na miejsce zamieszkania, okolicę , w której żyjecie. Może z tego powstać ciekawy szkolny projekt, wcale nie trudny w realizacji. Na początku spójrzcie na nasze pocztówki, które w tym roku znalazły się w Gdańskim Kalendarzu Edukacyjnym.

Zdjęcia z bliska i z daleka, detale i dalsza perspektywa, różnorodne ujęcia, a do każdego kadru wymyślone hasło o Gdańsku, bo Kreatywna Pedagogika wywodzi się z Gdańska. Dlatego mamy tu „Gdańsk, który dźwiga i kręci”, „Gdańsk, który pomaga rozkwitnąć”, „Gdańsk dla dużych i małych”,

Zachęcamy dziś Was do wybrania się z uczniami na spacer po okolicy. Kto ma aparat, niech weźmie go ze sobą, kto woli skorzystać z aparatu w telefonie niech w ten sposób fotografuje ciekawe miejsca i detale. Warto, aby uczniowie pracowali w zespołach, w ten sposób będą mieli więcej materiału do wykorzystania w kolejnym etapie. Ograniczmy liczbę zdjęć, np. każda grupa wybiera 6 najlepszych ujęć, w ten sposób zyskamy na jakości. Następny etap pracy grupy to wymyślanie haseł zawierających w sobie nazwę miejscowości. Hasła mają mieć pozytywny, zaskakujący, zachęcający, albo zabawny wydźwięk, bo ostatecznie trafią na pocztówkę reklamująca miejsce zamieszkania. Zdjęcia można poddać obróbce graficznej w telefonie lub programie dostępnym w każdym komputerze. Hasła również mogą zostać dopisane za pomocą aplikacji w telefonie. Polecamy także tworzenie takich pocztówek w programie Canva. Na koniec pozostaje zaprezentowanie pracy każdej grupy i wyświetlenie pocztówek na dużym ekranie, albo wydruk w zaprzyjaźnionej drukarni. Może pocztówki przydadzą Wam się do promocji szkoły? Może ozdobią szkolne korytarze, albo salę lekcyjną?

Tekst na pocztówkach można napisać w języku obcym, a projekt graficzny przygotować na lekcji informatyki. Tak wymyślona szkolna akcja może wypłynąć jako inicjatywa od nauczycieli różnych przedmiotów: języka polskiego, historii, WOSu, informatyki, jezyków obcych, wychowawców.

Aby jeszcze bardziej zachęcić Was, Drodzy Czytelnicy, do zrealizowania lokalnego projektu pocztówek z Waszych ciekawych miejsc zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie, w którym 2 najbardziej oryginalne, zaskakujące, albo najpiękniejsze pocztówki nagrodzimy Gdańskimi Kalendarzami Edukacyjnymi. Szczegóły konkursu na naszej stronie na Facebooku : https://www.facebook.com/kreatywnapedagogika2014

Warto na dobry początek samemu zrobić pocztówki ze swojej okolicy, aby mieć co pokazać uczniom i przy okazji wygrać w konkursie nauczycielski terminarz, który przyda się na nowy rok szkolny.

oprac. Magdalena Buda i Iza Banaszczyk

Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku,

jeśli podobają Ci się nasze pomysły, wykorzystaj je śmiało w pracy z uczniami, albo podczas warsztatów. Natomiast jeśli chcesz dalej podzielić się tymi materiałami, to wspomnij o naszym blogu i jego autorkach, jako źródle inspiracji.